#1 Dzisiaj 17:16:34

ClawsOfDeadPL

S-Grade

6022890
Call me!
Skąd: Ostrołęka
Zarejestrowany: 2009-02-13
Posty: 13
Punktów :   
WWW

Dowcipy

tu piszemy różne dowcipy i kawały np:

Dzwoni blondynka do blondynki i mówi:
- Cześć to Ty?
- Nie, to ja.
- Przepraszam pomyłka.

Nauczycielka prosi Jasia:
- Jasiu, wytrzyj tablicę.
- Nie.
- Jasiu, wytrzyj.
- No dobra, ale gdzie jest szmatka?
- Poszukaj gdzieś w szafce.
Przez ten czas nauczycielka pyta się dzieci:
- Kochane dzieci, co byście napisały na moim grobie, gdybym umarła?
Jasiu w tym samym momencie znalazł szmatę i mówi:
- Tu leży ta szmata.


Nick: ClawsOfDeadPL     
Class: Grand Khavatari Level 78
Grade: DC Light, Maj +3, Demon Splintery ;p
http://img101.imageshack.us/img101/1191/dolphinka7ux4.gif  http://img91.imageshack.us/img91/4816/koksiy4.png

Offline

 

#2 Dzisiaj 17:16:34

ZaX

No Grade

Skąd: Ostrołęka
Zarejestrowany: 2009-02-13
Posty: 10
Punktów :   

Re: Dowcipy

Czym się różni Sk od Bd ?
Tym że za Sk biegają jakieś 3 kulki a za Bd panienki z napisem Plx Dance..

Jest human, elf i orc. Spotkali diabła. Diabeł powiedział, że jak przejdą przez most, podadzą rekę karikowi i  zgwałcą gatekeeper to ujdą z życiem.
Pierwszy idzie orc. Na moście usłyszałem ryki, uciekł.
Drugi idzie human. Przeszedł przez most. Zobaczył karika i zwiał.
Ostatni idzie elf. Przeszedł przez most. Długo nie wracał. Wszyscy myśleli, że umarł. Po dwóch godzinach wraca i mówi: "to gdzie ta gatekeeper, której mam podać łape?"

Dzwoni prophet na policję:
- Dokonano kradzieży w moim aucie. Skradziono deskę rozdzielczą, kierownicę, pedał gazu, hamulec, radio itp.
Rozłączyła się. Za chwilę dzwoni:
- Przepraszam, zgłoszenie nieaktualne, usiadłam na tylne siedzenie.

Dwa krasie idą przez Gludio. Nagle jeden mówi do drugiego:
– Ty, srać mi się chce.
– To chodź tutaj, do Clan Halla.
Gdy już są w drzwiach, krasnal zesrał się w gacie.
– Sry lag.

Hawkeye i treasure hunter siedzą na regenie.
- Ty, a z takiego karika to dużo adeny jest?
- No, sporo.
- A z dwóch?
- Będzie dwa razy więcej.
- To weź się odwróć i luknij ile kasiorki do nas leci.

Noobek za przekrane pvp obstawił wszystkie wyjścia w grocery aby nie dopuścić do ucieczki zwycięzcy. Kolega popatrzył na niego z politowaniem i wyszedł wejściem.

Młody elf zwraca się do dwarfki:
- Powiedział Ci ktoś kiedyś, że jesteś ideałem kobiety?
Dwarfka rumieniąc się:
- Nie...
Elf:
- Patrzcie kuffa... Jacy wszyscy uczciwi...

Małżeństwo krasnali rozmawia:
– Kochanie, gdzie jest moja trąbka do Stridera?
– Ostatnio zostawiłeś ją w Brigandine.
– Ku...
– Co się stało?
– Oddałem je do krystalizacji.

Rozmawiają ze sobą Ork i Krasnal w obozie Ketry. Nagle Ork zadaje pytanie:
– Krasnal jeżeli widzisz gwiazdy to co z tego wnioskujesz?
Na to krasnal odpowiada:
– Na niebie jest wiele gwiazd. W tym planet. Więc niektóre muszą być podobne do ziemi. To znaczy, że na niektórych są istoty żywe.
Na to Ork ze złością odpowiada:
– Krasnal ty idioto! Dostałeś stuna!

Humanka fighter, siedzi przed lustrem i ogląda swoją opaleniznę. Nagle podchodzi do niej elfka i mówi:
– Jaką ty masz cudną opaleniznę!
– Dziękuję.
– A ja właśnie wracam z solarium.
Humanka ogląda ją i mówi:
– Uu... Zamknięte było?

Ostatnio edytowany przez ZaX (Dzisiaj 17:16:34)


Nick: BloodySPL
Class: Gladiator LVL 61
Grade: Kashenberg*Kashenberg +5, Tallum Heavy Set, Phoenix Jewellery Set,
http://img26.imageshack.us/img26/9959/kopia1679577nj9.jpg

Offline

 

#3 Dzisiaj 17:16:34

ClawsOfDeadPL

S-Grade

6022890
Call me!
Skąd: Ostrołęka
Zarejestrowany: 2009-02-13
Posty: 13
Punktów :   
WWW

Re: Dowcipy

Okulista do pacjenta:
- Mam dla pana dwie nowiny, dobrą i złą.
- Niech pan zacznie od dobrej, doktorze.
- Niedługo będzie mógł pan czytać bez okularów.
- To wspaniale, panie doktorze, cudownie! A zła?
- Ucz się pan Braille’a.

Lekarz otworzył właśnie nowy gabinet i czeka na swojego pierwszego pacjenta. Nagle słychać stukanie do drzwi, po chwili wchodzi jakiś facet. Pielęgniarka długo tłumaczy mu ze trzeba cierpliwie poczekać, bo pan doktor ma mnóstwo pacjentów. W końcu lekarz każe wprowadzić faceta, ale by zrobić na nim wrażenie, podnosi słuchawkę telefonu i zaczyna fantazjować: Naprawdę nie mogę pana przyjąć, jestem strasznie zapracowany. No...może za miesiąc...Dobrze, proszę jeszcze zadzwonić. Odkłada słuchawkę i udaje ze dopiero w tej chwili zauważył faceta, pyta:
- Co pana tu sprowadza?
Jestem z telekomunikacji. Przyszedłem podłączyć telefon.

- Skąd ma pan takiego siniaka na głowie?
- Byłem u lekarza. Na łupież zalecił mi nacierać włosy wodą toaletową. Nacierałem, nacierałem, aż w końcu deska sedesowa spadła mi na głowę.

Pewnego razu policja przyłapała całą grupę prostytutek podczas dzikiej orgii w hotelowym pokoju. Policjanci wyprowadzili prostytutki z hotelu i ustawili w szeregu na ulicy. Pech chciał, że obok przechodziła babcia jednej z dziewczyn. Gdy zobaczyła swoją wnuczkę, od razu podeszła i zapytała:
- Dlaczego stoisz, kochanie, w tym szeregu?
Dziewczyna, aby ukryć prawdę, wymyśliła na poczekaniu kłamstwo:
- Policja rozdaje pomarańcze za darmo, a ja tu stoję, by parę dostać.
Babcia pomyślała:
- To bardzo miło z ich strony - też postoję, to może jakieś dostanę.
Jak pomyślała, tak zrobiła - ustawiła się szybko na końcu szeregu.
Tymczasem policjanci zaczęli spisywać dane prostytutek. Gdy jeden z nich doszedł do babci, strasznie się zirytował i zapytał:
- Pani ciągle to robi w tym podeszłym wieku? Jak pani daje radę?
- Oh, słodziutki, to jest bardzo proste - wyjmuję moje zęby, ściągam skórkę i wylizuję do sucha.


Nick: ClawsOfDeadPL     
Class: Grand Khavatari Level 78
Grade: DC Light, Maj +3, Demon Splintery ;p
http://img101.imageshack.us/img101/1191/dolphinka7ux4.gif  http://img91.imageshack.us/img91/4816/koksiy4.png

Offline

 

#4 Dzisiaj 17:16:34

ZaX

No Grade

Skąd: Ostrołęka
Zarejestrowany: 2009-02-13
Posty: 10
Punktów :   

Re: Dowcipy

Rasy

    *  Ludzie – Fighterka przykładem człowieka nadużywającego solarium. Human Mystic cierpią z kolei na anemię. Poza tym stanowią 50% społeczności gry (kolejne 40 % to Mroczne Elfki, 10% - inne)
    * Mroczne Elfy – Lubią odważne stroje w ciemnych kolorach – kobiety często ograniczają się do bielizny, ponadto mają czym oddychać, co również chętnie eksponują. Faceci uśmiercają wrogów swoim srogim spojrzeniem spode łba. Kręgosłupy mrocznych elfów są zbudowane z dwóch części, dlatego mroczne elfy biegają jakby zlizywały podłogę.
    * Elfy – Elfki posiadają piękne gładkie plecy. Z dwóch stron. Cierpią na rzadki zespół ABC – Absolutny Brak Cyców. Od nich wzięło się przysłowie "Z przodu deska z tyłu deska, ale z ciebie jest Tereska". Chociaż niektóre zbroje nie uciskają ich kształtów, one wolą raczej obcisłe ciuszki sądząc, że lepiej wyglądają. Zarówno kobieta i mężczyzna mają w swoich gestach broń, która powala całe armie. Te bronie to u kobiety gest „Advance” (odgłos rżniętej kaczki), faceci - gest „Dance”.
    * Orkowie – pakerzy, mają zamiłowanie do bezpośredniego wyrażania uczuć – chętnie kładą się na podłogę, a jeśli już się śmieją, to tak, żeby w całym Giran było słychać.
    * Krasnoludy – Krasnoludki (w sensie że kobiety) to jeszcze dzieci, a już morderczynie. Te z kolei cierpią na nierozwinięte ABC, czyli ABS - Absolutny Brak Sutków. Krasnoludy natomiast to starsi panowie z długą siwą brodą, którzy przy swoich dorosłych partnerkach upodabniają się do pedofilii. Nie wiadomo czy Krasnoludki rodzą i lepiej, żebyśmy się nigdy tego nie dowiedzieli.
    * Kamaele – Niedorobione istoty, które powstały z połączenia ludzi, elfów i orków. Charakterystyczne są dla nich asymetryczne podnóżki z jednym skrzydłem. Kamael wygląda na wokalistę Tokio Hotel, a Kamaelka jak jego młodsza siostra. Tylko kobiety z tej rasy mają mniej masy mięśniowej od chudych facetów.

Profesje

Już na początku się podejmuje decyzję: czy postać będzie Fighterem (od robienia sieki) albo Mystikiem (od efektów specjalnych). Od 20 poziomu może wybierać już więcej profesji, a od 40 jest ich jeszcze więcej! Nie martwcie, wystarczy grać tylko 2 lata, żeby je wszystkie zapamiętać. Profesje warte uwagi:

    * Warlock - Lokalizator Wojenny (uwaga, to nie jest maszyna!)
    * Duelist - Duelista (podwójniak?)
    * Elemental Summoner - Żywiołowy Przywoływacz (wbrew pozorom chyba nie chodzi o jego charakter?)
    * Spellsinger - Piosenkarz Zaklęć (niestety, nie zarabia na swoich koncertach tak dużo, by kupić sobie dobry ekwipunek...)
    * Sword Muse - Muza Miecza (tłumaczcie sobie jak chcecie...)
    * Palus Knight - Blady Rycerz (uważaj, żeby nie nazwać go Phalus!)
    * Spellhowler - Wyjec Zaklęć (tak, tak, bycie emo nie jest łatwe...)
    * Storm Screamer - Krzykacz Burzy (jw. tylko, że jeszcze bardziej)
    * Tyrant - Tyran (jeśli zechce cię przyjąć do swego klanu to lepiej odmów!)
    * Scavenger - Ścierwojad (eee... chyba nie trzeba nic tłumaczyć)
    * Maestro - (wł.) Mistrz (Nie, nie, nazwa ma zareklamować profesje, nie o nich świadczyć)
    * Soul Breaker - Łamacz Dusz (uważaj, bo możesz poczuć kłucie w sercu)
    * Inspector - Inspektor (bynajmniej nie Gadżet, chociaż... może...)
    * Trickster - Oszust (uwaga, taki przydomek mają akurat nie tylko Kamael!)

Gracze

Ludzie grający w Lineage2 wykazują skłonności sadystyczne. Lubią zabijać ludzi z wrogiego „klanu”, a także patrzeć, jak małe króliczki wydają ostatnie tchnienie. Nie ma to większego znaczenia, bo i tak martwy Elpy się po chwili zrespawnuje .

Popularna jest również rozgrywka PvP. Gracze sieką się bez skrupułów wszędzie i z każdym (czasami nawet nie wiedząc że ich przeciwnik to zwykły NPC, stoją przy nich godzinami rzucając co chwila szyderczy tekst "pvp n00b ?"), a kiedy zginą i coś z nich dropnie, często nazywają (na pozór) bardziej doświadczonego i utalentowanego zwycięzcę noobem. To nic, że właśnie polegli i to potencjalnie oni są sierotami. Zawsze ten drugi to noob – wygrał tylko przez przypadek! Jeżeli gracz nie potrafi popisać się refleksem i nie zdąży zareagować na atak przeciwnika - wskutek czego szybko zostanie zabity – tłumaczy się tym, że był lag lub zwyczajnie wyzywa swojego przeciwnika od botów (co jest największą zniewagą w świecie L2). Najczęstszym sposobem graczy Lineage 2 na poprawienie humoru jest pk, który to skrót pochodzi od Player Killer. Zadowolenia występują głównie wtedy, kiedy gracz zabity nazywa osobę pekującą noobem, buggerem, bądź cheaterem. Zdarzają się również wyjątki, w których to osoba przegrywająca żałośnie usprawiedliwia się, że nie było jej przy komputerze.

Osoby grające w Lineage2 czują się zwykle odrzucone i niedowartościowane, a ich wirtual staje się ich pierwszym światem. Jedyne poparcie uzyskują u kolegów i koleżanek z forum, dzieląc się przeżyciami dnia. Ciekawostką jest, że za pieniądze ze sprzedanego konta zaawansowanego gracza można wykarmić pół Afryki. Jednak Ci egoiści wolą zdobywać nowe moce i levele. Zbyt długa gra w Lineage II odbija się na wizerunku osoby grającej. Reprezentanta ligi Lineage'a można poznać po wyłupiastych oczach, wciągniętej twarzy, widłowatych kończynach chwytnych i po prostu rzuca się w oczy.

Jeśli grasz w L2, to pamiętaj, że...

    * Kiedy pójdziesz do sklepu i powiesz: poproszę Karmian Tunic, sprzedawca cię nie zrozumie.
    * Nie myśl, że to dlatego, że nie miałeś wystarczającej liczby kryształów C i D grade.
    * Nie ganiaj wszystkich osiedlowych psów i kotów w celu wydropienia z nich adeny bądź „fajnych itemków”.
    * To, co ci się wydaje być lecącym Wyvernem to samolot. I nie uciekaj w panice krzycząc: Don’t kill me plz!!, kiedy podejdzie do lądowania.
    * Jeżeli potrzebujesz pierścionka, pieniędzy, bądź ubrań nie organizuj RB Party na jubilera/bank/sklep odzieżowy.
    * Ludzie, którzy patrzą dziwnie kiedy idziesz przez miasto ze swoim nowym Homunkulus's swordem, wyciętym z tektury, wbrew pozorom są normalni. I wcale nie patrzą tak dlatego, że ci zazdroszczą.
    * Jeśli ktoś ma ładniejsze ubranie niż ty, nie mów, że to dlatego, że pewnie gra na high detalach.
    * Jeśli wkurza cię twój kot, nie próbuj go unsummonować.
    * Gdy biegnie za tobą wściekły pies sąsiada i nie działa na niego fear, to bynajmniej nie dlatego, że ma wysokiego defa.
    * Kiedy lekarz wypisuje ci receptę, idź do apteki zamiast do Grocery Store.
    * Nie próbuj rozbijać na kryształki swoich ciuchów. To raczej nie zadziała.
    * Gdy gonią cię dresy/moherowe berety/ruska mafia/inne niebezpieczne osobniki to raczej nie pomoże okrzyk "Help, PK".
    * Gdy budzisz się rano po imprezie, na której urwał ci się film, nie mów „kuGrafika:Cenzura2.gif, DC !!”
    * Jak niebo jest krwistoczerwone i widać na nim tajemnicze oko, to raczej koniec świata, a nie Seven Signs.
    * Nie myl aligatora w zoo z hatchlingiem/striderem.
    * Jeśli pobije cię banda dresiarzy to bynajmniej nie dlatego, że dostałeś w plecy blowa/cancela/silence'a/sleepa.
    * Niebieski Powerade to nie mana potion.
    * Kiedy nad Europą grasuje huragan Emma nie myśl, że w okolicy grasuje Spellhowler.
    * Pamiętaj, że jeśli ktoś ma napisane coś na T-Shircie czerwonym tekstem to nie możesz go zabić i rozebrać go do naga.
    * Gdy widzisz biedaka leżącego na chodniku, nie używaj Scroll of Resurection.
    * Sok pomidorowy to nie Healing Potion.
    * Nie próbuj oswajać wilków z lasu. Nie wyjdzie Ci to na dobre.
    * A już tym bardziej ich ujeżdżać.
    * Nie próbuj prosić o buffy za rekomendacje bądź adenę.
    * Bójki kiboli na stadionach to NIE siege.
    * Nie biegaj z mieczem samurajskim po mieście i nie chciej zabijać wszystkich na karme (PK).
    * Jeśli zabijesz kilku ludzi na ulicy , nie myśl , że quest na PK pozwoli uniknąć Ci kary.

Rozpoznawanie
Jak rozpoznasz grających w Lineage?

    * Przed wyjściem gdziekolwiek sprawdzają, czy mają shoty ze sobą.
    * Po wyjściu szukają najbliższego GK, żeby wykonać TP do miejsca, gdzie chcą iść.
    * Potem się orientują, że nie ma tam TP i myślą, czy jest to bliżej Aden, czy Giran.
    * Kiedy znajdą TP, okaże się, że sprzedają tu "Comunicate bricks" (telefony stacjonarne).
    * Gdy zaczepia ich jakiś dres, krzyczą "Peace zone! Hahaha, noob."
    * Gdy już zostaną pobici, dziwią się czemu nie ma przycisku „To Village”.
    * I czemu nie zadziałał BSoE.
    * Gdy mówią, nie używają polskich znaków.
    * Gdy wychodzą z domu, dziwią się czemu wszędzie są humani. Męskiej części graczy brakuje widoku Dark Elfów.
    * Gdy chcą usiąść krzyczą /sit (opanowali sztukę wymawiania „/”) lub czasem /stand.
    * Pytają się kolegi, czy ma spellbooka od religii, gdy go zapomniał.
    * Próbuje ułożyć ubrania w sety.
    * Gdy ktoś ukradnie im samochód mówią "Gdzie jest mój strider?"
    * Myśli że piłka nożna to event.
    * Proponuje dla katechety dobrą stawkę adeny za bufy na atk i def, bo idzie do "kejwa" (jaskinii) na dragon valley.
    * Wystawiają shopy z itemami na pobliskim miejskim rynku.
    * Myślą, że goth kids to dark elfy, ewentualnie orkowie.

Noob w L2

    * Prosi o buffy necro albo sorca.
    * Cwaniakuje do 60-70 levelów.
    * Porażka w PvP oznacza nastraszenie kolegą z 70 levela.
    * Szanujący się noob ma w nicku Master, Best, The, Lord, Sir etc. i często zaczyna i kończy się wieloma "x". Wymarzony nick nooba to "xXxTheBestLordOfMastersOwnzxXx".
    * Noob zaczyna każdą swoją wypowiedź od "Man". Ewentualnie wplata to słowo gdzieś w zdanie, dla niepoznaki.
    * Noob nie wie nic o niczym. Trzeba mu godzinami tłumaczyć. Niezależnie ile będziesz mu tłumaczyć, dalej nic nie będzie rozumiał - noob pozostanie zawsze noobem.
    * Jak zdarzy się, że noob o czymś coś wie, to i tak jest za głupi, żeby to zrozumieć.
    * Podczas tłumaczenia noobowi nowych pojęć rozmówca musi się liczyć z tym, że facet nic nie zrozumie.
    * Prawdziwy noob nigdy nie przyzna, że jest noobem.
    * Gdy jesteś w party z noobem, uciekaj. Inaczej możesz się spotkać ze stratami większymi, niż 100%.
    * Pyta się gdzie jest jakieś miejsce kiedy w nim jest.
    * Pyta się gdzie się podziało "save game", a gdy wszyscy się śmieją idzie się pociąć żyletką.
    * Sprzedaje buffy w mieście po normalnej cenie Bedąc Klerykiem na 20 lvlu.
    * Prosi ludzi z 3 profesją żeby go podexpili na Dion Hills.
    * Kiedy o coś prosi/pyta przekręca poprawne nazwy ze slangu L2 a gdy go nie zrozumiesz nazywa Ciebie noobem.
    * Grając Magiem biega w zbroi Heavy.
    * Kiedy jesteś fighterem i prosisz go o buff (oczywiście płacąc za niego) daje ci oprócz buffów dla woja Acumen, Concentration, a na zakończenie Invigor, Kiss of Eva, Resist na Poison i Fire.
    * Myśli że każdy fighter to Tank i żeby mieć pewność że jego RB party ubije raid bossa przyjmuje do swojego party 7 fighterów i jednego maga bo w końcu ktoś musi healować.
    * Będąc Destroyerem biega z dual-swordami "bo fajnie wyglądają na orku".
    * Kiedy dostanie anchora podczas pvp i przegra tłumaczy się że miał lag i wyzywa swojego przeciwnika od nooba.
    * Noob zbiera wszystko co wyrzucisz i co znajdzie nawet jeżeli nie rozumie do czego to służy i jak to wykorzystać.
    * Noob myśli że PK to coś fajnego i kiedy uda mu się kogoś spekować natychmiast biegnie do miasta pochwalić się innym ludziom (oczywiście nie wie do czego służą dwie uzbrojone postacie stojące przy każdej bramie).
    * Noob nie używa SoE ani Gatekeeperów, wszędzie biega z buta.
    * Wszystkich prosi o rekomendacje. Jeżeli takowej nie otrzyma, puszcza oryginalną wiązankę. Jeżeli odmówił mu ktoś z party, opuszcza je i przeszkadza w expieniu.
    * Wymienia starożytne adeny na adeny u pasera, mimo że na targu opchnąłby ją 2/3 razy drożej. Nie chce wspomagać noobów (lub po prostu nie wie).
    * Próbuje opchnąć thread i stem na targu.
    * Zakłada postać o przeciwnej płci i oferuje usługi matrymonialne za adenę.
    * Chodzi solo na RB. Kiedy ginie, mówi "widocznie mam za niski lewel" i próbuje znowu po dwóch lvl'ach.
    * Atakuje każdego, kto go zdenerwuje, a kiedy przeciwnik okaże się lepszy krzyczy "PK!" i "ja ci chciałem tylko poklepać a ty mnie zabiłeś".
    * Enchantuje pożyczony ekwipunek na +100, po czym chwali się koledze, że zrobił "fajne kryształki".
    * Skarży na "PK" GM'owi kiedy zginie podczas Clan War.
    * Myśli że wylogowanie się to dobry sposób na uniknięcie kary od GM.
    * Chwali się, że sam zabił Antharasa.
    * Używa GPS-a do podróżowania między Dion, a Gludio.
    * Gdy w grze robi się ciemno, wyłącza komputer i idzie spać.
    * Chciał zaciągnąć kredyt w WH na 100kk.
    * Idzie łowić ryby z łukiem.
    * Większość czasu w grze traci na prośbę o resa.
    * Bije summony myśląc, że to moby.
    * Gdy gra humanem, z Talking Island płynie do Gludin przez ocean. Gdy mu powiesz, że jest GK, wyśmieje cię.
    * Expi w coliseum.
    * Próbuje enchantować skilla wind strike za pomocą Spellbooków.
    * Mówi, że ma program do hakowania kont i sprzeda ci go za S gradowy item.
    * Gdy chce kupić item w Luxury shop, kupuje od groma enchantów i enchantuje itemki w celu złamania ich i zdobycia kryształków. Gdy uda mu się wbić item na +20 wyrzuca go na ziemię i robi następny.
    * Mówi że w Tibii jest lepsza grafika i wyłącza grę.
    * Dostaje cancela i pyta, dlaczego nobl nie zadziałał.
    * Myśli, że silenosy to, ludzie, który wykonali specjalną "misię" i kiedy zginie wyzywa silenosa od noobów, a jak nie odpowie, to wyśmiewa się, z tego, że nie umie pisać.(jakby sam "ómiał")
    * Pyta się czy może przymierzyć twoją zbroję bo nie wie czy fajnie w niej bedzie wyglądał i czy opłaca sie ja kupić. Oczywiście potem jej nie oddaje i myśli ze jest fajny.
    * Nie potrafi zrobić nawet pierwszą zmianę klasy, a gdy zostanie zapytany o klasę/lvl mówi "Co to jest??".

Materiał pobrany z http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Lineage_II

Ostatnio edytowany przez ZaX (Dzisiaj 17:16:34)


Nick: BloodySPL
Class: Gladiator LVL 61
Grade: Kashenberg*Kashenberg +5, Tallum Heavy Set, Phoenix Jewellery Set,
http://img26.imageshack.us/img26/9959/kopia1679577nj9.jpg

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.extreme-klan.pun.pl www.ffswiebodzin.pun.pl www.biotech09.pun.pl www.witosa.pun.pl www.pokemon-heaven.pun.pl